Szukam info o Cmentarzu Orląt

Тема у розділі 'Polska | polskie forum', створена користувачем ostrov_piotr, 27 лют 2012.

  1. bork

    bork Member

  2. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    Бог его знает, какой тираж у "Комсомольской правды". У нас газеты сами себе рисуют цифру тиража какую захотят, за этим никто не следит.

    Что касается "Wyborczej", то насколько я знаю, это вполне успешное безнес-предприятие уже многие годы. Доходы у СМИ идут в основном от рекламы. Денег из бюджета "Wyborcza", вроде как не получала, и спонсоров миллиардеров вроде у нее нет. Значит рекламодатели размещая там рекламу уверенны, что ее увидят много людей.
     
  3. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    Cała Łódź szukała Julii

    Agnieszka Urazińska, Maciej Stańczyk 2012-03-27, ostatnia aktualizacja 2012-03-27 20:02:03.0

    Funkcjonariuszom policji, psychologom, mediom, mieszkańcom osiedla... Wszystkim dziękujemy z całego serca. Rodzice

    Czekamy na Wasze listy. Napisz: listydogazety@gazeta.pl


    Julia wyszła ze szkoły w ubiegły poniedziałek wczesnym popołudniem. Zamiast do domu poszła z koleżankami na osiedlowy plac zabaw. Do dzieci podszedł mężczyzna w okularach. Wyglądał na zmartwionego. - Zginął mi piesek, pomóżcie go znaleźć - poprosił dziewczynki. Julia, jako jedyna, poszła szukać. Kilkadziesiąt minut nie wracała, więc koleżanki pobiegły do mamy Julii. Kobieta obeszła okolicę, dziecka nie było. O15.30 zaalarmowała policję.

    ***

    500 policjantów przeczesało osiedle. Pukali do drzwi, pokazywali zdjęcie dziewczynki. Julia - błękitnooka blondynka - na zdjęciu wygląda jak przedszkolak. A choć od zrobienia fotografii minęły dwa lata, niewiele się zmieniła. - Zawsze była wrażliwa na los zwierząt - mówi krótko po zaginięciu dziadek dziewczynki.

    Komunikat od razu trafia do mediów. Łodzianie spontanicznie wychodzą z domów, aby pomagać policjantom w poszukiwaniach. - Zobaczyłem zdjęcie tego dziecka w internecie, pochodzę trochę, porozglądam się, może znajdę jakiś ślad - mówi reporterowi "Gazety" student z osiedla.

    Po ulicach krążą grupki nastolatków, którzy wykrzykują imię dziewczynki. Jej dziadek jeździ na rowerze po okolicy. - Na nasz widok kierowcy zatrzymywali samochody i pytali: "znaleźliście?" - opowiada funkcjonariusz uczestniczący w akcji.

    Po niespełna czterech godzinach Julia się odnajduje. Porywacz, który przez kilka godzin przetrzymywał dziewczynkę, wysadził ją kilkaset metrów od miejsca uprowadzenia. Policja informuje, że 11-latka nie doznała obrażeń, ale jest przerażona. O tym, co działo się w czasie porwania, funkcjonariusze nie mówią - dla dobra dziecka. Poszukiwania Julii się kończą, ale zaangażowanie łodzian nie.

    ***

    Następnego dnia w telewizji i internecie pojawia się portret pamięciowy porywacza - sporządzony na podstawie relacji dwóch koleżanek Julii. Ona zapamiętała, że mężczyzna woził ją ciemnoniebieskim starym samochodem. W środku było brudno, kazał się położyć z tyłu i przykrył kocem. Dziecko pamięta, że auto ugrzęzło gdzieś w błocie i ktoś pomógł je wypchnąć.

    Funkcjonariusze apelują do łodzian, żeby pomogli znaleźć porywacza. I natychmiast odbierają dziesiątki maili i telefonów. - To było pospolite ruszenie. Zadzwoniła pani, która przekonywała, że nie chce nikogo skrzywdzić, ale dwa lata temu była na wycieczce z łódzkim przewodnikiem, który bardzo przypomina człowieka z portretu pamięciowego - opowiada podinspektor Joanna Kącka. - Ludzie przesyłali nam linki do Facebooka ze zdjęciami profilowymi potencjalnych porywaczy. Przez niespełna dobę funkcjonariusze notują blisko sto wiarygodnych sygnałów.

    ***

    Michał Tomaszewicz z firmy X-Visio mówi o sobie, że jest telebimowcem. Ma w Łodzi kilka świecących billboardów, zna też wszystkich wmieście, którzy takie nośniki posiadają. - Zadzwoniłem do nich z pomysłem, żebyśmy wszyscy, oczywiście nieodpłatnie, wyświetlali portret pamięciowy porywacza - opowiada. - Taki przekaz, pokazywany przez dziesięć sekund co minutę, dotrze wciągu doby do stu tysięcy osób.

    Nikt nie odmawia. Tomaszewicz dostaje od policjantów portret pamięciowy i sam robi prosty komunikat: obok twarzy tylko dwa słowa: "Wiesz - dzwoń!", plus numer policji.

    Niespełna dwie doby od porwania Robert T. jest już złapany. Policjanci dostają porywacza na tacy. Ktoś podał imię, nazwisko i adres poszukiwanego. Dodał też, że mężczyzna jest właścicielem starego granatowego opla. Bingo! Człowiek, o którym mówi informator, jest jednym z grupy mężczyzn wytypowanych przez kryminalnych do sprawdzenia w najbliższych dniach - m.in. dlatego, że był wielokrotnie karany, m.in. za przestępstwo na tle seksualnym.

    Okazuje się, że uciekł z domu we wtorek, gdy w mediach i na billboardach masowo pojawiły się portrety pamięciowe. Po awanturze z rodziną, która domyślała się, że to on jest poszukiwany, wziął kanapki, założył na siebie kilka kurtek i pobiegł do lasu. Tam, w środę, wytropił go policyjny pies. - Przydała się pomoc mieszkańców - mówi Joanna Kącka z komendy wojewódzkiej.

    ***

    Wielkie zaangażowanie łodzian w odnalezienie Julii, a później złapanie porywacza zaskakuje śledczych. Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi: - Ludzie współpracują, pomagają, ale takiego zaangażowania jeszcze nie widziałem. To znaczy, że jesteśmy wrażliwi na krzywdę dziecka. I oby tak pozostało.

    Rodzice dziewczynki w liście do policji i dziennikarzy: "...chcielibyśmy podziękować wszystkim osobom, które uczestniczyły w poszukiwaniach naszej córki Julii. W szczególności funkcjonariuszom policji wszystkich szczebli, psychologom, rodzinie, przyjaciołom, znajomym, sąsiadom, dyrekcji i gronu pedagogicznemu szkoły Julii, mediom oraz dzieciom i mieszkańcom osiedla, którzy w tak spontaniczny sposób ruszyli nam z pomocą (...). Szczególne podziękowania kierujemy do pana, który był świadkiem i zechciał zgłosić się na policję, przyczyniając się do zatrzymania sprawcy. Wszystkim, których wymieniliśmy, jak i tym, których pominęliśmy, dziękujemy z całego serca".


    http://wyborcza.pl/1,87648,11429300,Cala_Lodz_szukala_Julii.html
     
  4. ostrov_DamiaN

    ostrov_DamiaN SemperFidelisTibiPoloniae

    Na Twój ostatni post andrzej można odpowiedziec tylko jedno
    "co ma piernik do wiatraka??"
    Po co to wkleiłeś??
     
  5. bork

    bork Member

    No właśnie. Po co? Też nie rozumiem.
    Chyba, że fora Ci się pomyliły.
     
  6. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    Przepraszam państwa, это личное навеяло...

    У меня 5 лет назад отец пропал, он жил в одном подмосковном городе, население примерно 140 тыс. человек.Неделю в милицию заявление о его пропаже не мог подать, просто не принимали под разными предлогами.
     
  7. ostrov_piotr

    ostrov_piotr Member

    Pozwolę sobie powrócić do tematu właściwego.

    Zwracam się do Marysi:
    Dziękuję raz jeszcze za otrzymane materiały,mam jeszcze 1 pytanie:
    czy w ostatnim czasie(rok-2 lata) prasa czy internet ukraiński coś pisał nt. Cmentarza?(pomijając artykuł o powtórnym pogrzebie abpa Teodorowicza)
    Czy raczej ten temat już ich nie obchodzi?

    Z góry dzięki za odpowiedź.
    Pozdrawiam.
    PIotrek
     
  8. Marysia

    Marysia Moderator

    Rczej już ich nie obchodzi, cociaż po cmentarzu chodzą tacy co słuchają polskich przeodników i kto co po polsku gada :rolleyes:
     
  9. ostrov_DamiaN

    ostrov_DamiaN SemperFidelisTibiPoloniae

    A potem pewnie idzie raporcik do Moskwy i Kijowa kto z kim i o czym rozmawial :))
     
  10. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    В данном случае bzdura на все 100%.
     
  11. ostrov_DamiaN

    ostrov_DamiaN SemperFidelisTibiPoloniae

    Buhahahhahha, nie domyśliłeś się, że to był żart:p:p:p

    A swoją drogą specjalnie napisałem "Moskwa" w nadziei, że sie złapiesz:)):))
     
  12. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    Chodzi o to, что żart не смешной абсолютно.
     
  13. Marysia

    Marysia Moderator

    Raporcik tak zwany idzie do rady obwodowej, czyli taki przeodnik ryzykuje nie otrzymać pozwolenia dla oprowadzania na następny rok, gdyż w radzie siedzą sami banderowcy. Oczywiście w miarę możliwości przeodnicy starają się opowiadać ludziom wszystko, ale jak kogoś widzą, to treść opowieści się zmienia, a grupa turystyczna tego nawet nie zauważa. O tak i działamy :sad: Żaden żarcik panowie, istna prawda, niestety :sad:
     
  14. ostrov_DamiaN

    ostrov_DamiaN SemperFidelisTibiPoloniae

    "Oj przepraszam, zapomniałem, że nie można żartować z Moskwy i Wielkiego Brata. Mam nadzieję, że wujaszek Putin mi wybaczy. A jeśli nie, to najwyżej tusk uda się do niego z przeprosinami na kolanach, jak to ma w zwyczaju."

    Aha, nie klikaj andrzej w poniższy link :))
    http://desmond.imageshack.us/Himg830/scaled.php?server=830&filename=holdruski.jpg&res=medium
     
  15. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    Wujaszku Путину скорее всего не до Польши сейчас абсолютно. При всем... он не идиот, и есть у меня основания считать, что он понимает, что Польша это давным-давно отрезанный ломоть от России.


    Ну не нравится Вам Туск, ну чего хрень нести всякую, что он к Путину на коленях приползает. Глупо.
     
  16. ostrov_DamiaN

    ostrov_DamiaN SemperFidelisTibiPoloniae

    To jest właśnie wolnomyślicielstwo :))
     
  17. andrzej

    andrzej Дуже важлива персона

    Именно TAK!
     
а де твій аватар? :)