Wprawdzie nie jestem słuchaczem Radia Lwów i przypadkiem trafiłem na tę stronę szukając "Lwowskiej fali" radia Katowice.Ale do rzeczy.W listach do redakcji na pierwszym miejscu zamieszczono uśmiechnięte oblicze pani Stanisławy i jej gorzkie słowa o traktowaniu Polaków na Wschodzie i Karcie Polaka jako ochłapie rzuconym jak psu.Gorzkie i przykre te słowa odbieram osobiście jako zwykły Polak z Korony gdyż pani Stanisława musi mieć świadomość ,że to nie taki czy inny rząd daje pomoc na Wschód bo rzad niczego nie produkuje tylko my polscy podatnicy na tą pomoc się składamy .Kiedy zatrzymał mnie milicjant DAJ powiedział "ty bogaty Polak jesteś sam pomyśl ile dać" .A tymczasem w Polsce 20 % dzieci jest niedożywionych a 25% obywateli żyje na granicy ubóstwa dlatego w roszczeniach wobec nas proszę te dane mieć na uwadze.Jeśli chodzi o Kartę Polaka to pomijając fakt niewątpliwych korzyści jakie ona przynosi (inaczej tyle by nie płacono za jej załatwienie)dla pani może być to ochłap lecz dla innego Polaka z Ukrainy ,którego znam bardzo dobrze ,samo jej posiadanie stanowi wartość.Jak sam mówi nigdy do Polski nie przyjedzie bo jest za stary i kur nie zostawi ale ma papier ,że on Polak a sąsiedzi Ukraińcy w dowodach nie mają ,że Ukraińcy.Zawsze ma ją przy sobie.Na koniec.Pani Stanisława doskonale wie ,że ukrainizacja Polaków na Wschodzie nie zależy od tego czy dostanie pieniądze z Polski czy nie.Jest to swoisty i nieuprawniony szantaż moralny wobec nas Koroniaków.Nie ładnie pani Stanislawo , nie ładnie. Pozdrawiam.
Panie Edwardzie, nie mogę zgodzić się z Panem co do tego komentarza, dlatego, że Polska tak nas traktuje i taka jest niestety cała ta Karta Polaka, której my tu żyjący Polacy naprawdę nie chcieliśmy. To znaczy sam pomysł o Karcie Polaka był dobry, w odróżnieniu od wykonania. Z kieszeni polskiego podatnika rząd wydaje pieniądze naprawdę na różne bzdury, a o nas niestety nie bardzo się troszczy. To, że w Polsce są niedożywione dzieci to zależy od jakich standartów zaczynamy. Bo Polacy na Ukrainie nie tylko są niedożywieni, ale żyją na granicy ubóstwa, po to aby przeżyć. Nie widzę w wypowiedz Pani Stansłąwy żadnego szantażu. Tylko mm pytannie, dlaczego większość Ukraińców ma Kartę Polaka? .
Rozmawiałem z Ukraińcem .Pytam go -dlaczego mówisz do mnie po rosyjsku ?Ja Polak z Polski z szacunku do do Cibie i twojego kraju nauczyłem się ukraińskiego a ty sam nie mówisz w swoim ojczystym języku.Nie szanujesz swojego kraju?Odpowiedział - nie wręcz przeciwnie,po prostu jest mi wygodniej.Drugi przykład.Rozmawiałem z osobą o polskich korzeniach.Pytam - dlaczego ty Polka mówisz do mnie Polaka po ukraińsku ?Odpowiedziała -Polką to ja jestem w Polsce a na Ukrainie to ja jestem Ukrainką.Nie było by w tym nic złego (pochodziła z mieszanej rodziny)gdyby nie jeden fakt.Ta młoda dama przez pięć lat studiów w Polsce pobierała stypendium finansowane przez polskiego podatnika.Marysia weźmie kalkulator i policzy 5lat x 12miesięcy x wiesz ile.Stypendium miało służyć temu by poprzez umożliwienie kształcenia w Polsce ułatwić odtworzenie Polskiej elity na Wschodzie a w konsekwencji polepszyć materialny byt Polaków .A czemu służy? Media- wielki szacunek dla "Radia Lwów" czy "Kuriera Galicyjskiego" które to wspaniale służą Polakom ale jest też drugi biegun.Przykład. W jednej z polskich placówek na Wschodzie na parapecie okna leży stos gazet. Przechodzi sprzątaczka więc grzecznie pytam.Czy mogę sobie jedną wziąć ?A bierz pan wszystkie, tego i tak nikt nie czyta.To co z tym robicie ?A palimy w kotłowni.Biorę -miesięcznik,głównie przedruki z polskich gazet . Komu służy to pismo finansowane w całości przez polskiego podatnika oprócz jego redaktorki? Nie pisze tu o patologiach w w wydatkowaniu i rozliczaniu przyznawanej pomocy czyli o czystym złodziejstwie bo strażnik forum zablokuje mój post ,ale jak Marysia wie za lewe rachunki na dowolną kwotę na Ukrainie nawet płacić nie trzeba. Jestem ostatnim człowiekiem na ziemi ,którego można by posądzić o sympatie dla tego rządu i tego prezydenta.Mój Prezydent zginął pod Smoleńskiem. Przyjmuje jednak z zadowoleniem każdą choćby najmniejszą próbę zmiany dotychczasowego sposobu finansowania pomocy Polakom na Wschodzie , która być może w przyszłości będzie służyć ogółowi Polaków a nie jak to się w Polsce mówi "tłustym kotom".I jeszcze słówko o ukrainizacji Polaków.Zapytam.Gdzie Marysia siedziała na ostatniej wielkiej imprezie zorganizowanej z okazji Dnia Polonii w Operze Lwowskiej? Na górze czy na dole ?Ja byłem na górze.Nie była to impreza otwarta gdzie każdy mógł sobie kupić bilet .Była to impreza dla Polaków i to najbardziej aktywnych , działaczy i członków stowarzyszeń. W przerwie występu zespołu Mazowsze przechadzałem się to tu to tam i nie słyszałem by ktokolwiek rozmawiał po polsku .Mało tego ,kiedy zwróciłem uwagę grupie wyrostków,że w teatrze się nie biega i nie krzyczy - nie rozumieli o czym mówię. Wytłumaczyłem po ukraińsku -zrozumieli.Czy pamięta Marysia który z utworów wzbudził największy aplauz ,że nawet przedstawiciel Merostwa Lwowa się ożywił.Jeśli chodzi o sprawę - skąd tylu Ukraińców ma Kartę Polaka.Nie wiem?Damian też nie wie.Wiem jednak ,że ustawodawca zostawił furtkę dla osób nie posiadających korzeni polskich a mogących ubiegać się o Kartę. Kartę może otrzymać osoba nie posiadająca korzeni polskich za zasługi dla kultury polskiej,języka polskiego itd.Niezbędna jest jednak rekomendacja lub wniosek Związku Polaków, w przypadku Ukraińców, na Ukrainie.Nic prostszego jak zapytać w Związku ile takich rekomendacji dla zasłużonych Ukraińców wydano.Druga droga (bardziej wiarygodna ) to złożyć zapytanie w Konsulacie RP ile Kart Polaka na podstawie tego przepisu wydano.Zapytanie należy złożyć w trybie Ustawy o dostępie do informacji publicznej.Zgodnie z Ustawą dostęp do informacji publicznej ma każdy co znaczy ,że również obywatel innego państwa.Pozdrawiam.
Edwardzie, z całym szacunkiem, ale mylisz się gdy myślisz, że zmiany finansowania posłużyły na dobre choćby Radiu Lwów. Musieliśmy skrócić ilość godzin. O połowę na wrzesień i o 1/3 na resztę roku. Do połowy sierpnia siedzieliśmy jak na igłach, bo groziły nam procesy sądowe ze strony ukraińskiej w wypadku nie opłacenia już wykorzystanego eteru. Nie posługujemy się przedrukami i t.p. Robimy programy na każdą sobotę i są to cały czas nowe i aktualne informacje. Nie posiadamy lewych rachunków czy podobnych rzeczy. Podobnie jest w Kurierze Galicyjskim. Jeśli chodzi o korzenie, to jak zapytasz mnie - jestem Polką! Na Ukrainie, w Polsce czy w Chinach. Ja jestem Polką, a Lwów jest polski. I to jest moja racja, podobnie jak wielu moich znajomych. Jeśli chodzi o studia - wiem o czym mówisz. Bardzo mnie to kiedyś uraziło. Człowiek studiuje za polskie pieniądze, a nie rozmawia na co dzień po polsku, czy wraca tutaj i nic nie robi dla polskości, lub poprostu zostaje w Polsce. Dlatego nie wyjechałam do Polski na studia, chociaż mogłam, a studiowałam we Lwowie pracując w tym czasie dla Polskości. Ustawa o tych studiach jest niedokladna sama w sobie i nie przewiduje pewnych sytuacji. A na temat Karty Polaka - znam kilka osób, Ukraińców, którzy nie mają polskich korzeni, ale posiadają KP. Oni naprawdę pracują dla Polskości udzielając się w różnych towarzystwach, prowadzą dom po polsku i uczą dzieci polskiego. Ale to jest naprtawdę garstka. Natomiast inna część, która też posiada KP wogóle nie mówi po polsku lub słabo a tym bardziej nie stara się dla Polskości. Pewnego razu zapytałam jedną taką kobietę, po ci ta karta skoro nic do Polskości nie masz? A ona na to - przecież to perspektywa, tam forsa się kręci pojadę sobie i tyle, a tu co będę siedziała i po co? Tam życie lepsze. I po tej odpowiedzi zrozumiałam dokładnie o co im wszystkim chodzi. A na Mazowszu, kiedy występowali ostatni raz nie byłam, ponieważ radio jako organizacja otrzymało kilka biletów i musieliśmy wybrać kto z nas pójdzie. Edwardzie, w niektórych rzeczach się z Tobą zgadzam i wiem o co chodzi, ale są rzeczy, takie jak np. nasze finansowanie w których nie masz racji. Posłyuchaj czasem naszych audycji. Jedynym naszym zadośćuczynieniem jest to, źe zadzwoni np. jakaś starsza babcia i podziękuje nam, bo to jest dla niej jedyne POLSKIE słowo, któro ona oczekuje. Takich telefonów jest dużo i to jest nasza najwyższa nagroda!
Chyba się nie zrozumieliśmy więc powtórzę -" wielki szacunek dla "Radia Lwów" czy "Kuriera Galicyjskiego" które to wspaniale służą Polakom ale jest też drugi biegun.".Ten drugi biegun to inne pisma ,których nikt nie czyta ,stowarzyszenia ,które mnożą się przez podział a ich faktyczna działalność nie ma nic wspólnego z działalnością statutową,i zwykli oszuści ,którzy żerują na biednych Polakach tam ,i sentymencie do Kresów ludzi żyjących w Polsce.Pomyśl ile mielibyście środków na działalność gdybyście oczyścili się z tego "drugiego bieguna".Jako media możecie w tej kwestii wiele zrobić dla ogółu Polaków tam żyjących bo "tłuste koty"z przyczyn oczywistych nie są tym zainteresowane.Pozdrawiam
I jeszcze jedno.Moje krytyczne spostrzeżenia w żadnym stopniu nie dotyczą Radia Lwów czy Ciebie osobiście.Jeśli odniosłaś takie wrażenie - to przepraszam.Nie zatraciłem jeszcze wiary w dobro i ludzi. Również uważam ,że ograniczenie finansowania akurat Wam i Kurierowi to skandal.Ale o tym potem.Pozdrawiam
Ja też mam swoje niektóre spostrzeżenia i właśnie o nich napisałam. Może osobiście to sprzyjęłam, ale zrozum, że trudno żyjąc tutaj i obracając się w tym środowisku odseparować się od tego i nie sprzyjmować takich zdań w stosunku jakby do siebie. Z jednej strony trochę nieprawidłowo, bo przecież wiem, że nie chodzi konkretnie o mnie, a zdrugiej strony mając kupę różnego rodzaju codziennych przykładów trudno tak całkiem z boku to oglądać. Szanuję każde zdanie, ale aurat takich pism, które nikt nie czyta nie znam, więc nie mogę się wypowiadać. Mam swoje zdanie na temat niektórych, ale nieetycznie z mojej strony będzie o tym pisać. Dzięki za dobre słowa dotyczące Radia i Kuriera. Pozdrawiam.
Oczywiście, że Cię rozumiem.Siedzicie wszyscy na jednej gałęzi. I ci uczciwie pracujący na rzecz Polaków i Polskości i ci nieuczciwi. Mój skromny apel by środowisko Polskie na Wschodzie samo oczyściło się z wszelkiego rodzaju mentów powinien być skierowany do kogo innego.Władze Waszego Związku tolerując patologie dają argument temu rządowi do ograniczania środków pomocowych. Uderza to najbardziej w tych pierwszych czyli uczciwie pracujących dla ogółu Polaków.Zawsze mogą powiedzieć – bierzecie pieniądze od ludzi za Kartę Polaka ,za darmowe wizy kulturalne , za załatwienie pomocy socjalnej ,za wszystko i jeszcze wam mało? A gdzie macie członków,skoro na listach widnieją osoby dawno już nie żyjące ,Ukraińcy,Ruscy i inne nacje.W obwodzie lwowskim wydano od początku, czyli 2008r ,tylko ok.36000 Kart Polaka a szacowano , ( jak myślisz ,na podstawie jakich danych ) że będzie ich 200000. Marysiu ,jako Polacy najbardziej pokrzywdzeni przez historie ,macie w nas Koroniakach dużo sympatii. Jest w Polsce społeczne przyzwolenie na wspomaganie Waszego trudu w utrzymaniu Polskości na tych ziemiach ale może się to zmienić. Do tej pory wszysto tuszowano oprucz sprawy z Domu Polskiego w Żytomierzu gdzie prezesa stowarzyszenia milicja ukrainska wyprowadzila w kajdankach . Sprawie nie nadano rozglosu.W Polsce na pewno złapano już nie jednego handlarza z wizą kulturalną czy Kartą Polaka który Polakiem nie jest i zasłużonym dla kultury polskiej tez nie.Wystarczy wysłać usłużnego dziennikarza i afera gotowa. Media to potężna broń .Dlatego w Waszym interesie leży „oddzielenie ziarna od plew”. Nie chcąc dalej drążyć tego tematu wrócę do mojego pierszego postu. Otóż.Pogardliwa wypowiedź Pani Stanisławy o Karcie Polaka czyli dokumencie potwierdzajacym przynależność do narodu polskiego wzburzyła mną dlatego ,że już w tym tonie słowa słyszłem od jednego „tłustego kota” na Ukrainie. Uważał ,że pieniądze z Polski należą się jej „jak psu buda” bo to ona ma "Towaristwo" (pisownia świadoma z cytatu), a co z nimi zrobi to jej sprawa. Co do waszych spraw to mam nadzieję , że przetrwacie jakoś do lepszych czasów lub znajdziecie silnych sojuszników w Polsce . Powodzenia. Mam pytanie do forumowiczów.Czy wie ktoś, czy zespół White Band ,który z ukraińskich zespołów jest najblizszy mojej estetyce muzycznej,wydał jakąs nową płytę? W sieci same stare utwory ,które znam lub mam na płycie.Z góry dziękuje za pomoc.Pozdrawiam
Sytuacja Radia Lwów jest tak smutna, a jej rozwiązanie jest tak niepewne, gdyż zależy od ludzi mało przejmujących się czymkolwiek oprócz własnych kieszeń, że dyskusja na ten temat będzie zwykłym przelewaniem z pustego w próżne. Niestety.